Najprościej można by odpowiedzieć, że dla każdego, kto spełnia warunki. Ale to żadna odpowiedź. Zatem u kogo najlepiej sprawdzi się działalność nierejestrowa? Ze względu na miesięczny limit przychodów (w 2022 roku to 1505 zł), którego nie można przekroczyć, jeżeli nadal chcesz wykonywać działalność nierejestrowaną, taka forma biznesu sprawdzi się w dwóch grupach.
Dorobić do domowego budżetu
Pierwsza grupa to będą osoby, które pracują na umowę o pracę lub mają inne, stałe źródło dochodów i chciałyby jedynie dorobić do domowego budżetu. Działalność nierejestrowa to świetna forma do zarobienia dodatkowych, niewielkich pieniędzy bez wikłania się w zbytnie formalności. Jednocześnie pozwala działać legalnie. Taką działalność możesz rozpocząć w dowolnym momencie i w dowolnym momencie zakończyć.
Testowanie pomysłu na biznes
Drugą grupą, w której sprawdzi się działalność nierejestrowa będą osoby, które planują zostać przedsiębiorcami. Początki biznesu nie są łatwe. Gdy zaczynasz, nie wiesz, czy pomysł sprawdzi się i czy planowane usługi lub produkty spotkają się z zainteresowaniem rynku. Pierwsze kroki w biznesie przeważnie wiążą się z ponoszeniem kosztów, ale niekoniecznie od razu idą za tym przychody. Te zazwyczaj pojawiają się znacznie później.
Prowadząc działalność nierejestrowaną, większość wydatków, które ponosisz w celu osiągnięcia późniejszych przychodów np. na domenę, serwer, stronę czy dokształcanie się z kursów i ebooków, możesz odliczyć od przychodu. W taki sposób obniżasz podstawę do opodatkowania i tym samym zapłacisz niższy podatek fiskusowi. Jeśli ze względu na koszty poniesiesz stratę (koszty będą wyższe niż przychody), wówczas takiego podatku z tytułu wykonywania działalności nierejestrowej nie zapłacisz wcale. Możesz taką działalność prowadzić tak długo, jak chcesz (jeśli nie przekroczysz miesięcznego limitu przychodów). Nie masz dodatkowych obciążeń na rzecz Skarbu Państwa.
Brak obowiązku opłacania składek ZUS
Dodatkowym argumentem, by wziąć pod uwagę działalność nierejestrową na pierwszym etapie swojego biznesu, jest fakt, że taki rodzaj działalności nie stanowi podstawy wymiaru składek ZUS. Rejestrując jednoosobową działalność gospodarczą w CEIDG, od pierwszego dnia masz obowiązek opłacania składek ZUS, niezależnie od tego, czy cokolwiek uda Ci się zarobić, czy nie. Możesz nie sprzedać absolutnie nic w danym miesiącu, a ZUS zapłacić trzeba.
Prowadząc działalność nierejestrową obciążeniem w postaci comiesięcznych składek ZUS nie musisz się przejmować. To oznacza, że nie odczuwasz presji zobowiązań wobec ZUSu. To na początku budowania własnego biznesu, gdy nie masz jeszcze przychodów, duża ulga. Pieniądze przeznaczone na rozwój biznesu, (często to zgormadzone wcześniej oszczędności), nie topnieją w tak szybkim tempie, jak w przypadku comiesięcznych wydatków na ZUS.
Tylko dla wysokomarżowych biznesów?
Rozważając tę formę biznesu, weź pod uwagę jeszcze jedną rzecz. Działalność nierejestrowa sprawdzi się lepiej w przypadku wysokomarżowych biznesów. To są takie biznesy, w których są bardzo niskie lub niskie koszty. W przypadku, gdy masz wysokie koszy, taka forma sprawdzi się, ale tylko na krótką metę. Będzie ok tylko na samym początku, czyli do czasu, gdy zechcesz zacząć zarabiać na swoim biznesie.
Miesięczny limit na działalności nierejestrowej dotyczy PRZYCHODÓW a nie dochodów. Przychód w tym przypadku to cała Twoja sprzedaż w danym miesiącu. Inaczej mówiąc, obrót, jaki uda Ci się zrobić. Dochód z kolei to przychód minus koszty. Wspominam o tym, bo te pojęcia na początku drogi przedsiębiorcy bywają często mylone. I w przypadku, gdy masz wysokie koszty, niewiele Ci z tego Przychodu zostanie. Twój dochód będzie niski lub zerowy, jeśli Twoje koszty będą wyższe niż przychód. Inna jest sytuacje, jeśli koszy Twojego biznesu są bardzo niskie, to oznacza, że większość z przychodu zostanie u Ciebie i po odliczeniu podatku dochodowego, zostanie Ci więcej w kieszeni.
Działalność nierejestrowa to nie jest rozwiązanie długoterminowe, jeśli planujesz biznes, z którego chcesz się docelowo utrzymać i odkładać pieniądze na oszczędności czy rozwój. Jednak na samym początku biznesowej drogi, gdy dopiero testujesz swój pomysł i się uczysz, to duże ułatwienie. Działalność nierejestrowa ze względu na mniejsze obciążenia na rzecz Skarbu Państwa (tylko podatki, brak ZUS) zwiększa także nieco szanse na powodzenie. Pieniądze, które normalnie trzeba by było wydać na ZUS można zainwestować np. w promocję.
Rozważasz działalność nierejestrową? Zapisz się na newsletter, nie przegapisz pozostałych artykułów na ten temat.
Zapisać się możesz TUTAJ
Mam zamiar prowadzić działalność nierejestrowaną – wykonywać masaże, na razie raz w tygodniu. Chcę zdobyć bazę klientów, itd zanim pomyślę o biznesie w większym wymiarze. Wiem, że masaże ciała nie są traktowane jako usługi, ktore należy fiskalizować, ale znalazłam sprzeczne informacje co do masaży twarzy. Chciałabym je oferować, ale czy muszę wtedy posiadać kasę fiskalną (co wiąże się z dużym wydatkiem, ktory kłóci się z ideą wypróbowania tego rodzaju działalności ze względu na niskie koszty) czy mogę je oferować na nierejestrowanej tak jak masaż?
Również, czy jako koszty mogę odliczyć zakup olejków do ciała i innych rzeczy jeśli mam imienny dowód zakupu i podnajem pokoju do masażu?
Dziękuje
Jeśli masaż nie jest wykonywany przez lekarza, to zwolnienie z kasy fiskalnej będzie obowiązywało. Aby skorzystać ze zwolnienia z kasy fiskalnej obrót nie może przekroczyć 20 tys. zł w danym roku (jeśli działalność jest prowadzona tylko przez część roku, to limit będzie proporcjonalnie mniejszy). Można skorzystać ze zwolnienia z kasy – nawet powyżej tego limitu, ale wtedy płatności można przyjmować wyłącznie bezgotówkowo (przelewy), a z transakcji musi wyraźnie wynikać, czego ona dotyczy (tytuł przelewu).
Cześć! Interesuje mnie co w sytuacji, o której wspominasz, kiedy koszty poniesione w danym roku są wyższe niż przychody? Podatku wówczas nie płacimy – to jest jasne. Pytanie co się dzieje z wykazaną stratą? Przechodzi na rok kolejny? Obniża podstawę opodatkowania w danym roku? Jeśli jest to kwota jaką US nam „oddaje” obawiam się, że testowanie pomysłu na biznes w takim przypadku oznaczałoby potencjalne kontrole i stres. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Niestety, w przypadku straty fiskus nic nie oddaje. Ale cześć straty z poprzedniego roku można odliczyć w kolejnym. Najlepiej dopytaj księgową albo konsultanta infolinii Krajowej Informacji Skarbowej.